a wiec dzisiaj odebralem vana z warsztatu no imam nadzieje ze po 8 dniach roboty te popieprzone angole w koncu go skonczyly bo juz dluzej nie wytrzymam osmio godzinnego dnia z moim szefem.odpoczywam psychicznie wiedzac ze juz jutro wsiade do auta i pognam sobie sam w trase zbierac ksiazki nie widzac ani nie slyszac kogo kolwiek.cisza i spokuj - to czego mi trzeba.
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)
Dodaj komentarz